Najnowsze

  • 11 lutego 2018
  • wyświetleń: 7719

Drogowy horror w Szczyrku. Turyści znów utknęli w samochodach

Podobnie jak wczoraj w godzinach popołudniowych, główna droga prowadząca przez Szczyrk w stronę Buczkowic, została sparaliżowana. Tysiące osób utknęło w swoich samochodach. Policja kieruje ruchem, ale to nie jest w stanie rozwiązać problemu. Natężenie ruchu jest zbyt duże.

Paraliż komunikacyjny Szczyrku
fot. Olek


O godzinie 15:00 wyjechaliśmy z Cieńkowa w Wiśle i teraz stoimy od dwóch godzin w połowie drogi z Przełęczy Salmopol do Szczyrku. Co my mamy robić? Gdzie jest jakaś policja? - pyta o godzinie 17:55 jeden z kierowców, który dodzwonił się dyżurny telefon portalu Bielskie Drogi.

W centrum Szczyrku kilka patroli policji reguluje ruch w rejonie najbardziej newralgicznych miejsc, jednak przy tak dużym natężeniu ruchu, pozbycie się korka będzie trwało wiele godzin. Podobna sytuacja miała miejsce w dniu wczorajszym. Jak przyznają sami kierowcy, dziś jest jeszcze gorzej.

Komentarz pod postem o korkach
fot. FB/bielskiedrogi


Chwilę po godzinie 18:00 nawigacja Google Maps przewidywała, że przejazd około trzynastokilometrowym odcinkiem z Przełęczy Salmopol przez Szczyrk do Buczkowic, będzie trwał ponad półtorej godziny. W rzeczywistości ten czas jest o wiele dłuższy.

Korek w Szczyrku
fot. Google Maps


Loading...

sid / bielsko.info

źródło: FB/bielskiedrogi

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.